Jak oszczędzać pieniądze?

Finanse od zawsze są tematem tabu w naszej kulturze. Mowa tu oczywiście o wysokości zarobków. Co powie rodzina, jeśli zarabiamy (za) dużo? Jak zareagują znajomi, gdy dowiedzą się, że nasz miesięczny dochód znacznie przekracza ich wyobrażenia? Bogaty to złodziej, biedny nieudacznik, a w pracy zawsze trzeba podpisywać umowę o poufności finansowej, żeby przypadkiem nikt o niczym się nie dowiedział.

Tak jesteśmy ciągle kształtowani. Rodzice nie rozmawiają z nami o pieniądzach, nie tłumaczą, jak to wszystko działa, a my wchodzimy w dorosłe życie z poczuciem przymusu ukrywania tego tematu. Z tego też powodu dziś chcę z Wami otwarcie “porozmawiać” o finansach. Chcę pokazać Wam, że wysokie zarobki nie oznaczają wydawania na prawo i lewo bez zastanowienia, a nieco niższe na pewno nie sprawią, że już nigdy nie wyjedziesz na wymarzone wakacje. 

Czy pieniądze dają szczęście?

ówi się oczywiście, że nie, ale to przecież dzięki nim żyje się nam lepiej! Dlaczego więc nie powinniśmy się cieszyć, że je mamy? Nie oszukujmy się - mając pieniądze zdecydowanie łatwiej nam funkcjonować. Nie martwimy się o teraźniejszość, możemy sobie pozwolić na to, na co mamy ochotę, a w razie np. problemów zdrowotnych jesteśmy w stanie zainwestować w badania czy lekarza.

Ale we wszystkim jest oczywiście haczyk. Chodzi o świadomość finansową, którą powinien mieć każdy z nas, niezależnie od wysokości zarobków. Ta świadomość oznacza, że wiemy ile mamy miesięcznego przychodu, znamy nasze stałe koszty miesięczne i wysokość pozostałych wydatków (jak np. jedzenie, kosmetyki, chemia domowa i inne). Dzięki temu o wiele łatwiej będzie nam zarządzać naszym portfelem i trzymać rękę na pulsie, niezależnie od sytuacji. 

Ja w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że nie wiem, ile zarabiam i jednocześnie - ile wydaję! Pomimo tego, że od małego interesowały mnie pieniądze i odkąd zaczęłam zarabiać coś sobie odkładałam w każdym miesiącu, nie byłam ogarnięta finansowo tak, jakbym chciała. W pewnym momencie zaczęłam edukować się z książek i podcastów i dotarło do mnie, że dostosowanie wydatków do zarobków to nie wszystko, co powinnam robić. Może Cię to zdziwić - w końcu wiele osób żyje po prostu z dnia na dzień, nie zastanawiając się nad przyszłością lub sytuacjami kryzysowymi. Dlatego też chciałam podzielić się materiałem w tym zakresie i pomóc Ci uniknąć ewentualnych błędów. 

Po co oszczędzać i skupiać się na finansach?

Nie chcę wam tutaj smęcić i snuć czarne wizje, ale… Wyobraź sobie najgorszą sytuację, w jakiej mogłabyś się teraz znaleźć. Tracisz pracę lub chorujesz i nie jesteś w stanie być aktywna zawodowo. Masz na utrzymaniu 2 koty, psa, spłacasz telefon, płacisz abonament za internet, no i przecież nie możesz sobie odpuścić Netflixa, skoro i tak siedzisz w domu. Dodatkowo płacisz za wynajem mieszkania, a lodówka sama też się nie zapełni. To są takie koszty stałe, które ma większość z nas (może ktoś ma o 2 psy mniej lub więcej albo wybrał świnkę morską - ale wiesz, o co chodzi). Co się stanie, jeśli Twój miesięczny przychód spadnie do 0, a ty do tej pory żyłaś od 1go do 1go?

To jest tak niekomfortowa i stresująca sytuacja, że naprawdę nikt nie chciałby się w niej znaleźć. Właśnie dlatego powinnaś uzmysłowić sobie, o co chodzi z tymi całymi finansami. Dzięki temu jesteś w stanie mieć nie tylko świadomość, ale również poczucie bezpieczeństwa, wynikające z posiadania oszczędności i poduszki finansowej

Co to jest poduszka finansowa?

Nie chcę, żebyście brali mnie za eksperta w tym zakresie, bo sama ciągle się uczę. Są natomiast aspekty, o których już mogę Wam opowiedzieć. Pod koniec artykułu odeślę Was do ważnych dla mnie osób, które wiele mi tutaj pomogły.

Poduszka finansowa to pewna kwota na koncie, która pozwoli nam przeżyć godnie, czyli nie zmieniając naszego komfortu życia, przez pół roku bez żadnych dochodów. Mówiąc prościej, to suma pieniędzy, z którą czujesz się stabilnie i bezpiecznie, pomnożona 6 razy. Jeśli miesięcznie na życie wydajesz 3 tysiące, powinnaś mieć 18-20 tysięcy na koncie oszczędnościowym. Poduszkę finansową najlepiej trzymać na koncie oszczędnościowym lub innym - niezależnym, i absolutnie jej nie ruszać! To są pieniądze na najczarniejszą godzinę, kiedy rzeczywiście będzie już źle, a nie, gdy w tym miesiącu zabraknie Ci na nowe paznokcie.

Poduszka finansowa to coś, co powinien mieć każdy. Nieważne, czy jesteś w stanie odkładać coś ponadto - to po prostu musisz mieć. Poduszka to nie są oszczędności. To jest Twoje koło ratunkowe.

Czemu ma służyć dalsze oszczędzanie?

Teraz możesz pomyśleć sobie - “Ok, mam już poduszkę finansową, więc po co martwić się dalej?

Odpowiedź jest prosta - żeby godnie żyć, spać spokojnie i nie obawiać się braku emerytury, biorąc pod uwagę to, co teraz się dzieje w naszym kraju. Nawet jeśli zarabiasz dużo i uważasz, że nie musisz kontrolować tego, ile wydajesz, to nie będzie to najlepsze rozwiązanie. Najczęściej wysokie zarobki równają się wysokim wydatkom, a pieniądze naprawdę bardzo łatwo się rozchodzą. Często zaczynamy też żyć ponad stan, co nigdy nie kończy się dobrze. Problem może nie pojawić się od razu, ale po pewnym czasie. Wtedy poduszka finansowa będzie potrzebna do spłaty zadłużeń lub po prostu rozejdzie się szybciej, niż ją uzbierałaś. 

Nie chodzi tu o skąpstwo i żałowanie sobie wszystkiego, jak kosmetyków czy wymarzonych butów. W tej dziedzinie trzeba zachować zdrowy rozsądek i być po prostu świadomym. Jeśli będziesz mieć stałą kwotę, którą miesięcznie odkładasz, możesz pozwolić sobie na zakup czegoś droższego! Jeśli skupisz się na finansach i przejmiesz kontrolę, to uwierz, że bardzo szybko odłożysz na duże marzenie, jak chociażby droga torebka czy wyjazd do Tajlandii. Nawet jeśli nie zarabiasz nie wiadomo jakiej sumy! Taka kontrola tego, na co rozchodzą się Twoje finanse i ile możesz miesięcznie zaoszczędzić sprawi, że będziesz w stanie zrobić o wiele więcej. 

Finanse a bezpieczeństwo

Jak to się ze sobą wiąże? Ogarnięte finanse i oszczędności dają nam poczucie bezpieczeństwa i wolność! Wtedy nie jesteśmy zależni od nikogo, tylko od samych siebie. Poradzimy sobie w każdej sytuacji i nie musimy nigdzie się zadłużać. 

Wyobraź sobie słabą sytuację w pracy albo nawet toksyczny związek. Dzięki Twojej niezależności finansowej zawsze możesz się od tego po prostu odciąć, bo sobie poradzisz. A co z emeryturą i wymarzoną, spokojną starością? Nie możemy być teraz pewni niczego, a już na pewno nie tego, co będzie za 40 lat! Dlatego tak ważne jest, by sobie odkładać.

Oszczędzanie - jak zacząć od początku?

Przede wszystkim zastanów się, ile zarabiasz. W moim przypadku jest to nieco zagmatwane, bo moich źródeł dochodów jest aż 4! Dostaję stałą wypłatę za pracę w firmie WK, zarabiam też w mojej firmie, na Instagramie i na YouTube. Trzy ostatnie to loteria - nie wiem, ile sprzedam w mojej firmie, czy dostanę jakąś współpracę na Instagramie, z której zarobię i ile wyjdzie mi z YouTube. Najważniejsze było dla mnie uśrednienie przychodu, żebym mogła cokolwiek sobie ustalić.

Moja rada: Możesz założyć sobie arkusz w Excelu i rozpisać w tabelce swój miesięczny przychód. Ustal, ile zarabiasz na czysto, po odliczeniu kosztów (jeśli np. prowadzisz własną działalność). Miej na to dokładny pogląd każdego miesiąca. Możesz oczywiście wybrać zeszyt, jeśli tak Ci wygodniej, jednak Excel przyda się potem przy kontrolowaniu innych kwestii finansowych. 

A dlaczego warto rozmawiać o pieniądzach?

Podsumowując, chcę Ci powiedzieć, dlaczego rozmawianie o pieniądzach nie jest złe. Dzięki temu jesteś w stanie nauczyć się naprawdę dużo. Ktoś ma inne sposoby na oszczędzanie, inne rady, które mogą się okazać dla Ciebie zbawienne. Korzystaj, dyskutuj i dziel się przemyśleniami. Być może ktoś podsunie Ci coś genialnego, co pomoże Ci szybciej zbudować poduszkę finansową? A może lepiej prowadzić budżet domowy? 

Pieniądze a ocena społeczeństwa

Najłatwiej jest pomyśleć, że jak ktoś ma kasę to na pewno jest złodziejem i się wywyższa, bo kupił sobie nowe auto. Albo dostał od rodziców. A może odziedziczył firmę i nie musi nic robić? No prawdopodobne jest też to, że ktoś go wciągnął na wysokie stanowisko po znajomości. 

BŁĄD!

Każdy przedsiębiorca, osoba na wysokim stanowisku, a nawet youtuberka - musieli włożyć mnóstwo ciężkiej pracy, by znaleźć się tam, gdzie teraz są. Być może były to nadgodziny nawet w święta, może praca po nocach przy rozkręcaniu własnego biznesu, mnóstwa ryzyka i inwestycji lub nagrywanie wszystkiego wokół i poświęcanie czasu na montaż? Nic nikomu nie spada z nieba. Nawet osoba, która odziedziczyła firmę, musi poświęcić swój czas i energię, by ją utrzymać. Trzeba nauczyć się tego, jak ona funkcjonuje, jakie decyzje będą najlepsze i w co warto zainwestować, żeby firma nie splajtowała. 

Warto zacząć od zaprzestania oceny innych, nie tylko w kwestii finansów, ale w każdej innej. Pamiętaj, że nigdy nie znasz drogi do sukcesu danej osoby!

Warto być po prostu pozytywnym i cieszyć się szczęściem innych, bo to napędzi Cię, nawet gdy nic nie wychodzi.

Nie patrz na pieniądze jako na coś, co ogranicza, ale na coś co daje wolność.

Kogo polecam w zakresie finansów?

Mała Wielka Firma - mój guru od przedsiębiorczości. https://malawielkafirma.pl/

Marcin Iwuć z jego bazą wiedzy i nową książką o inwestowaniu - Finansowa Forteca.  https://marciniwuc.com/

Michał Szafrański - i jego książka Finansowy Ninja. https://jakoszczedzacpieniadze.pl/

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium